W nocy 7 lutego 2017 r. myśliwi, koledzy: Andrzej Silicki oraz Grzegorz i Robert Goerick z KŁ. „Mewa” Braniewo będąc na polowaniu koło miejscowości Bogdany znaleźli na śniegu orłana bielika zwyczajnego.
Dorosły samiec był bardzo słaby. Dawał jednak oznaki życia. Najprawdopodobniej orłan został poturbowany przez innego samca w czasie walk o terytorium. Poszkodowany i mocno wyziębiony ptak został zabrany do ciepłego samochodu, gdzie powoli odzyskiwał wigor.
Ptak następnie został przewieziony do Braniewa. Dnia 8 lutego 2017 r. orłan trafił do Gronowa Górnego k. Elbląga do Pani Beaty Lalik, zajmującej się pomocą gatunkom chronionym, gdzie został poddany badaniom weterynaryjnym.
Po powrocie do pełni sił, ptak zostanie zinwentaryzowany, zaobrączkowany i wypuszczony na wolność, a czuje się coraz lepiej.
Brak reakcji ze strony myśliwych spowodowałby jego nieuchronna śmierć na wskutek wyziębienia lub przez atak innych drapieżników.
Artykuł w prasie
http://www.elblag.net/artykuly/mysliwi-uratowali-zycie-bielikowi-zwyczajnemu,28706.htm
Materiał nadesłał kol. Marek Goerick
