Hubertusy w Kł. „Rogacz” Malbork, KŁ. „Szarak” Malbork i „Knieja” Stary Dzierzgoń

Przez ostatnie dni trwały w naszych kołach łowieckich polowania hubertowskie, hubertusy, hubertowiny, itp. Pierwsze było KŁ. „Rogacz” w Malborku, które swoje polowanie zorganizowało już 24 października 2015 r.

Pierwsze zbiorowe polowanie w sezonie łowieckim tradycyjnie ma uroczysty charakter. Termin tego polowania często pokrywa się ze świętem naszego patrona św. Huberta stąd nazwa polowanie hubertowskie.

Myśliwi kola „ROGACZ” na moment przed odprawą

Naganka – z prawej kierownik naganki kol. Jan Czubaszek

W bieżącym roku takie polowanie w kole łowieckim „ROGACZ” Malbork odbyło się 24 października i miało szczególnie podniosły charakter, gdyż dwóch kolegów myśliwych pasowano na Rycerzy św. Huberta a świeżo upieczony myśliwy złożył uroczyste ślubowanie myśliwskie.

Sygnały łowieckie: uroczyste ceremonialne i te organizacyjne grali sygnaliści: specjalnie zaproszony na tę uroczystą chwilę kol. Jan Bojarczuk i kol. Czesław Błażewicz.

Prezes koła kol. Marian Przybyła prowadzi odprawę myśliwych

Sekretarz koła kol. Piotr Kubera odczytuje Uchwałę Walnego Zgromadzenia Koła w sprawie pasowania myśliwych.

Prezes koła kol. Marian Przybyła pasuje Honorowym Kordelasem Koła „ROGACZ” kol. Mieczysława Szewczuka z koła łowieckiego „ORLIK”

Odczytanie aktu nadania Honorowego Kordelasa

Kol. Mieczysław Szewczuk przygodę z łowiectwem rozpoczął dwanaście lat temu, poluje w kole łowieckim „ORLIK” Warszawa. Pracuje i mieszka na Wysoczyźnie Elbląskiej, w środku naszego łowiska, i to prawdopodobnie spowodowało, że nie bacząc na przynależność do koła, w miarę swoich możliwości wspiera działania koła łowieckiego „ROGACZ” Malbork na rzecz poprawy warunków bytowania zwierząt łownych.

Jego hojność wobec koła zyskała uznanie ogółu kolegów. W miarę swoich możliwości i całkowicie bezinteresownie od kilku lat wspomaga nas płodami rolnymi na potrzeby zimowego dokarmiania zwierzyny.

Walne Zgromadzenie Członków Koła jako przejaw wdzięczności za taka postawę postanowiło wyróżnić kol. Mieczysława Szewczuka Honorowym Kordelasem koła „ROGACZ” Malbork.

Odczytanie aktu nadania kordelasa Koła „ROGACZ” Malbork kol. Czesławowi Błażewiczowi

Kol. Czesława Błażewicz wysłuchuje Laudacji

Prezes Koła Pasuje kol. Czesława Błażewicza Kordelasem Koła

Kol. Czesław Błażewicz jest „ROGACZ” w Malborku.

Jako wirtuoz gry na rogach myśliwskich uczestniczył we wszystkich znaczących Turniejach Muzyki Myśliwskiej o zasięgu krajowym i międzynarodowym. Zakwalifikował się i wziął udział w najważniejszej imprezie – Turnieju o Róg Wojskiego. Zdobywając laury zawsze występował z emblematem przynależności do koła. Współtworzył zespół muzyki myśliwskiej „HUBERTUS”, grał w składzie zespołu Olsztyńskiego Okręgu Łowieckiego. Jest aktywnym członkiem Klubu Sygnalistów Myśliwskich. Na szczeblu Okręgu Elbląskiego organizuje oprawę artystyczną wszelkich imprez o charakterze łowieckim.

Władze Łowieckie Okręgu Olsztyńskiego i Elbląskiego doceniły wkład Kol. Czesława w propagowanie kultury łowieckiej i wyróżniły Go medalem: Zasłużony dla łowiectwa Warmii i Mazur w 2009 r. Zasłużony dla łowiectwa Elbląskiego Okręgu Łowieckiego w 2010 r. Walne Zgromadzenie Koła nominowało kol. Czesława do Brązowego Medalu Zasługi Łowieckiej, który otrzymał w 60 rocznicę powstanie naszego koła.

Dzięki jego pasji do muzyki myśliwskiej, tradycja i zwyczaj łowiecki na stałe zagościł w kole. Kolega Czesław oprawę muzyczną wszystkich polowań w kole uważa za swój obowiązek sygnalisty wobec kolegów myśliwych, kniei i upolowanej zwierzyny. Swoją grą na rogu nadaje polowaniom szczególnego uroku potęgując wrażenia estetyczne wyniesione z misterium w świątyni przyrody – KNIEI.

W ocenie kolegów realizuje to z wielką pasją, poczuciem odpowiedzialności, zawsze chętnie i bezinteresownie.

Mając na uwadze powyższe dokonania Walne Zgromadzenie Koła postanowiło wynieść Kolegę Czesława do rangi RYCERZA ŚWIĘTEGO HUBERTA.

Ślubowanie myśliwskie złożył kol. Grzegorz Szewczyk- członek niestowarzyszony PZŁ, który w kole „ROGACZ” Malbork odbywał staż kandydacki.

Kol. Grzegorz Szewczyk na moment przed ślubowaniem myśliwskim

Ślubowanie myśliwskie – ślubuje kol. Grzegorz Szewczyk, z tyłu opiekun stażu kol. Ryszard Kunicki.

Kol. Grzegorz Szewczyk z okazji uroczystego Ślubowania Myśliwskiego otrzymał od kolegów myśliwych gratulacje oraz najserdeczniejsze życzenia wielu osiągnięć i satysfakcji z uprawiania łowiectwa oraz życzliwości naszego patrona ? św. Huberta.

Sygnaliści, koledzy: Janusz Bojarczuk i Czesław Błażewicz

Materiał nadesłał kol. Piotr Kubera

Dnia 7 listopada Koło Łowieckie „Szarak” w Malborku zroganizowało polowanie hubertowskie, w obwodzie nr 197 na Kaszubach, gdzie ma swój obwód i domek myśliwski.

Odprawę myśliwych rozpoczęto od minuty ciszy poświęconej kol. Bolesławowi Żukowskiemu członkowi koła, który nagle zmarł i poluje w Krainie Wiecznych Łowów.

Polowanie prowadził kol. Ryszard Wołos – łowczy koła i kol. Jerzy Miloch – gospodarz łowiska

Ślubowanie myśliwskie złożył kol.Przemysław Klimek, było to jego pierwsze polowanie zbiorowe.

Na posiłek był żurek, ugotowany przez Prezesa Koła

Na pokocie lis, królem polowania został kol. Zenon Lubecki, zaszczytny tytuł Króla Pudlarzy otrzymał gość kol. Stanisław Lipinski.

W drugim dniu polowania św.Hubert był bardziej łaskawy pozyskano dwa byki jelenia.

Król Polwania kol. Zenek Lubecki

Pudlarz – kol. Stanisław Lipiński

Biesiada myśliwska

Polowanie odbyło się w miłej i serdecznej atmosferze lecz z pewną zadumą po stracie kol.Bolesława Żukowskiego.

Materiał nadesłał kol. Mirosław Marach

W Kole Łowieckim „Knieja” tegoroczne HUBERTOWINY trwały dwa dni. W sobotę 7 listopada odbyło się Polowanie Hubertowskie, a w niedzielę 8 listopada Msza Hubertowska, podczas której wręczono Honorowe Kordelasy Koła.

Polowanie prowadził łowczy koła kol. Marian Maślanka

Kol. Józef Pawlak – nestor starodzierzgońskich myśliwych – 50 lat w kole i PZŁ

Kol. Zenon Herdzik

Kol. Aleksander Dyląg

Kol. Dariusz Harasimowicz na polowanie przyjeżdża nawet o kulach

W KŁ. „Knieja” Stary Dzierzgoń Polowanie Hubertowskie trwa 3 mioty, a potem w obiekcie „Kniejówka” kończy się biesiadą myśliwską. W drugim miocie padł dziczek i to była jedyna zwierzyna tego dnia. Strzelił go kol. Marcin Maślanka.

Dekoracja Króla Polowania

Ojciec i syn. Marcin i Marian Maślanka

Biesiada myśliwska

Darz Bór !!!

Msza Hubertowska

Ks. dziekan Antoni Myjak

Zespół sygnalistów: kol. Czesław Błażewicz, Radosław Bojarczuk i kol. Janusz Bojarczuk

Pasowany na Rycerza Sw. Huberta kol. Bogusław Pietrzak. Pasuje prezes K.Ł. „Knieja” kol. Roman Kulpa

Pasowany na Rycerza św. Huberta kol. Waldemar Tersa

Udostępnij
Twitter
WhatsApp

Aplikacja mobilna

Nasza aplikacja to doskonały towarzysz każdego miłośnika łowiectwa, który pragnie pozostać na bieżąco z najnowszymi treściami związanych stron.

Bądź na bieżąco z newsami 📱